środa, 6 lipca 2016

od Uty c.d od Olivi

Przypomniałem sobie tego faceta. Tylko no jego maski nie były na mój gust. Niby takie porządne jednak ja nie mogłem znaleźć nic dla siebie. Więc no nie wiedziałem czym ludzie się tak jarają. Jednak nie chciałem mówić tego dziewczynie.
-Znałem go.- powiedziałem nagle.- Nigdy nie sądziłem, że spotkam jego siostrę.
Wyglądała na przygnębioną. Na co westchnąłem. Nie umiałem pocieszać innych. Nie miałem jakoś przykładu. Więc pozostało mi czekać aż jej humor wróci.
-Jak dobrze się znaliście?- spytała.
-Nawet dobrze. Nie kłóciliśmy się. I przy okazji od niego się nauczyłem robić maski.- powiedziałem serio.
-Naprawdę?
Pokiwałem głową. Delikatnie się uśmiechnąłem mając nadzieję, że poprawi jej to humor. Po czym się rozejrzałem. Niczego nie szukałem. Ale dla bezpieczeństwa.

(Olivia?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz