- P...proszę bardzo?! Raz rzuciłeś i mało co we mnie nie trafiłeś więc wydaje Ci się, że możesz tak robić kiedy tylko Ci się podoba?! O nie nie...dwa razy i i dwa razy za dużo. - powiedziałam zdenerwowana
- Ja mogę wszystko! - odpowiedział Juuzou.
- Tylko Ci się tak wydaje! Myślisz, że Twój tytuł inspektora robi na mnie jakie kolwiek wrażenie i uważasz, że będę się trząść na samą myśl o Tobie? Grubo się mylisz, nie jestem głupia! - całkowicie straciłam kontrolę nad słowami i czynami.
Chłopak był lekko zdziwiony moim zachowaniem, pewnie po nikim się tego nie spodziewał.
Wyciągnęłam wbity w ścianę nóż i zaczęłam wymachiwać nim przez Juuzou próbując w niego trafić, lecz na marne. Chłopak bez problemu unikał ciosów narzędziem, zachowywał się jakby to bo conajmniej bawiło.
Juuzou? C:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz