środa, 3 sierpnia 2016

od Kutsechi c.d od Yuki

To co chcesz robić?- zapytała białowłosa.
- Po prostu pogadać i się przejść. - starałam się być bardzo miła jak już zaczęłam - jest mi smutno i ...poza tym pięknie jest tutaj, smutek Nie jest W tym momencie odpowiedni ani na miejscu. - dodałam.
Nie chciałam mówić i się wyżalać na co kolwiek, jedynie ta pogoda poprawiala mi chumor.
- pięknie? - zdziwiła sie najwidoczniej Yuki
- No tak...lubię burzę i pogodę przed tym zjawiskiem pogodowym...
Spojrzałam w górę na niebo, któro miało już ciemno granatowe i czarne odcienie, coraz ciemniej i mroczniej.
- Hmm...- zaczęłam - przejdziemy się do końca pól i dam Ci spokój?
- jeśli chcesz, w końcu się zgodziłam na dotrzymanie Ci towrzystwa - powiedziała dziewczyna
Podążałysmy w park minutowej ciszy. Samo przebywanie drugiej osoby obok sprawiało mi radość.
- daleko stąd mieszkasz? - zapytałam z uśmiechem.

Yuki? C:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz