czwartek, 30 czerwca 2016

od Kanekiego c.d od Akane

Zrobiło mi się bardzo miło, gdy dziewczyna porównała smak mojej kawy do tej, którą robi pan Yoshimura. To wielki zaszczyt, na prawdę. Pan Yoshimura robi najlepsza kawę w Anteiku, nikt nie potrafi tego robić jak on.
W odpowiedzi jedynie się uśmiechnąłem, po czym usiadłem przed nimi przy bladzie
- Pasuje ci to piękne imię - Hide... dziewczyna lekko się zarumieniła, a ja zapadłem się pod ziemię w myślach. Od był od dziecka takim podrywaczem, albo przynajmniej próbował takim być. O dziwo się tego nie wstydzi i próbuje dalej. Szkoda tylko, że nie może znaleźć sobie jedne dziewczyny, którą by obsypywał komplementami, zamiast każdą ładną wokół siebie.
- Kaneki, a ty nie masz przerwy? - cała nasza trójka odwraca się w stronę jakiejś dziewczyny, która tu także pracowała. Wyjaśniłem jej, że swoja przerwę wykorzystuje na rozmowie z Hide i Akane. - Skoro tu jesteś, pozmywaj - kiwam głowa, po czym wstaję. Dziewczyna odchodzi, a ja ją odprowadzam wzrokiem.
- Chyba nie będziesz tego teraz robił? - mówi Hide załamany moja odpowiedzią.
- Przecież to nic wielkiego - odpowiadam i podchodzę do zlewu, aby umyć szklanki. Mijają dwie minuty, a ja skończyłem. Naczyń było bardzo malutko, a przez ten czas Hide widocznie nawiązał kontakt z Akane. Albo przynajmniej mi się tak wydawało i chłopak gada sam do siebie, co raczej jest mało prawdopodobne. Chyba, że się rozgada o sobie i będzie opowiadał o tym, gdzie był, na czym się zna, w czym jest najlepszy.
Podchodzę do nich i znowu siadam przy blacie.

< Akane?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz