czwartek, 23 czerwca 2016

od Ity do Yami

Stałam na dachu wieżowca przypatrując się nocnemu niebu bylo naprawde piękne, a ja żeby sie zrelaksować po ciężkim dniu paliłam papierosa. Poczułam i usłyszałam jak ktoś skoczył na wieżowiec. Rzuciłam w tamtą stronę krótkie spojrzenie. Stała tam niska dziewczyna w czarnej koronkowej sukience i równie czarnych długich włosach. Była ghoulem z kagune typu ukaku. Chyba widziałam ją raz na spotkaniu z Kazuichim.
- Piękną mamy noc, prawda? - spytałam.
Dopiero po chwili dziewczyna coś odpowiedziała.
- Naprawdę jest piękna.
Boże jaki ona ma dźwięczny głos. Jeszcze takiego nie słyszałam.
-Jesteś tu sama? - zapytała jąkając się.
- Tak... A co? Przeszkadzam Ci? Może... Ja juz pójdę - spytałam z małym smutkiem w oczach.
- Nie, nie. Zostań! Proszę, może pogadamy?
- Okej. Nie należysz przypadkiem do Anty-Aogiri?
Dziewczyna spojrzała na mnie lekko zdziwiona i zbita z tropu. Nie wiedziała co odpowiedzieć.
- Ja też tam należę, nie musisz sie mnie obawiać - uśmiechnęłam się delikatnie.
- Tak należę tam.
- Jeszcze się nie przedstawiłam, Ita jestem.
- Yami.
- Więc Yami, może dasz się zaprosić na kawę?

 (Yami skusisz się?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz