poniedziałek, 18 lipca 2016

od Uty c.d od Zoji

-Nie przeszkadzałabyś mi.- odpowiedziałem.
Uśmiechnęła się i usiadła obok mnie. Schowałem rysunek do torby. Spojrzałem na dziewczynę. Zastanawiało mnie czy wie, że jestem ghoulem czy jeszcze nie wie. Ta mi się przyjrzała.
-Coś nie tak?- spytała.
-Nie nie. Po prostu się zamyśliłem.- odparłem.
Delikatnie się uśmiechnęła. Nie mogłem odpowiedzieć jej tym samym. Spojrzałem w niebo. Zastanawiałem się czy jeśli połączę niebieski z zielonym to będzie pasować. Zawsze mogło być inaczej. Dlatego często pytałem moją znajomą. Spojrzałem na towarzyszkę. Po chwili założyłem swoje okulary przeciwsłoneczne. Przyjrzała mi się zdziwiona.
-Przydają się.- powiedziałem.
Pokiwała głową. Ja dobrze o tym wiedziałem. Inaczej mnie mogli wykryć. Taki już los ghoula. Nie wybierasz w jakim ciele się rodzisz a chcą cię zabić.
-Co sądzisz o ghoulach?- spytałem bez namysłu.

(Zoja?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz