Nie myślałam o niczym...za to dziewczyna była skupiona. Chciałam przerwać tą wieczną ciszę. Zastanawiałam się jakby zagadać, żeby Nie wystarczyć dziewczyny.
Wszyscy czuli się przy mnie niepewnie z powodu mojego wyrazu twarzy i wyglądu.
- Daleko stąd mieszkasz? Gdzie pracujesz? - zapytałam że sztucznym uśmiechem i miłym głosem.
Chciałam tylko czegoś o niej się dowiedzieć, w końcu mogła być ghulem.
Znajomość z tą istotą jest w zasadzie niemożliwa.
Shizu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz